Chciałbym, żeby dzisiaj coś się wydarzyło
Życie Marka rozpada się na kawałki. Mężczyzna pali skręta za skrętem i zatraca się w widmowo-alkoholowym transie. Jego małżeństwo to udręka, nie może jednak dokonać rozliczeń i zniknąć, jak postąpiłby dawniej. Bo teraz jest Kajtek, chłopczyk, który potrzebuje miłości i wsparcia. Marek to rozumie, ale jest na krawędzi, naprawdę blisko. Nie wie, czy potrafi coś zmienić, pójść na terapię, odejść od Sylwii lub jakoś się z nią dogadać. Nęka go przeszłość, której nie da się przezwyciężyć. Alkohol, narkotyki, cień ojca – demony zamknięte w głowie. A może spokój nie jest dla niego? Może już skrzywdził synka?
„Nalewajk wspaniale (i przerażająco) oddaje to, co tak wiele osób zna z własnego doświadczenia, czyli konflikty i tarcia w związku – miałem niekiedy wrażenie, że czytam zapis nagrania z prawdziwych scen kłótni. To też poruszająca książka o nałogu, chociaż temat ten ani razu nie zostaje w niej bezpośrednio nazwany – zapewne dlatego, że narrator i główny bohater w jednej osobie nie zdaje sobie z własnego nałogu sprawy – i właśnie taki, konsekwentnie nienazwany nałóg, robi na mnie jeszcze większe wrażenie”.
Grzegorz Uzdański
Autor: | Tomasz Nalewajk |
Rok wydania: | 2019 |
Wydawnictwo: | Cyranka |
Liczba stron: | 701 |
Źródło opisu: | https://www.empik.com |