Niezwykle interesująca podróż w przeszłość, podczas której poznajemy liczne sekrety ówczesnych wyższych sfer. Romanse, zdrady, zabójstwa z miłości (zazdrości?), procesy o olbrzymie spadki i tajemnice zamkowych podziemi, w których być może ukryto niezmierzone skarby. Przeczytamy tu o niespotykanym - sześciometrowym - sznurze najprawdziwszych pereł (poławiacz niestety nie przeżył spotkania z rekinem, w przeciwnym wypadku ów sznur byłby znacznie dłuższy) lub o pewnej poetce, która została poetą...
"Słynne procesy", to bardzo zajmująca lektura, ukazująca "ludzkie" a nie suche, encyklopedyczne życiorysy. Warto po nią sięgnąć, nawet jeśli nie jest się pasjonatem historii.