Drugiemu dniu towarzyszyła nam historia „Po nitce... do wyjścia" Grzegorza Kasdepke. Dzieci bawiąc się w uroczy sposób przekręcały imiona bohaterów. Z Minosa zrobiły Mentosa, a z Damastesa- Domestosa, a Tezeusz stał się po prostu Herkulesem, i w ten zabawny sposób zapamiętały historię o greckich bogach. Bawiliśmy się w rozplątywanie „węzła Gordyjskiego", mega zabawa i dużo śmiechu przy próbie rozplątania „siebie". Po zabawach, przeszliśmy do pracy twórczej. Tworzyliśmy własne historie z superbohaterami, naszymi własnymi bogami. Ten dzień zakończyliśmy ulubioną zabawą dzieci-„ paczka z niespodzianką".
Filia 4 - aktualności
Ferie, ferie, ferie :D
- Szczegóły
- Małgorzata Berda