Dziś DZIEŃ BIBLIOTEKARZA, a właściwie to BIBLIOTEKARKI - gdyż zawód to mocno sfeminizowany. Czasem zastanawiamy się, co zatrzymało nas w tym zawodzie na tak długo - przecież BIBLIOTEKA miała być "na chwilę", a pracujemy tu już ...dzieści lat. Na to pytanie jest jedna, niezmienna odpowiedź - KSIĄŻKI i LUDZIE - książki kochamy wszystkie, pracę z ludźmi również.
Najpiękniejszym podziękowaniem za naszą pracę jest to, że wchodząc do NASZEJ BIBLIOTEKI (jak często słyszymy) macie uśmiech na twarzy i pozwalacie polecać sobie COŚ NA SEN, COŚ WCIĄGAJĄCEGO, COŚ ŁADNEGO i COŚ AMBITNEGO, a kiedy zdarzy się "długi weekend" - jeszcze przed otwarciem, na schodkach zbiera się WAS spory tłumek.
Za "naszą bibliotekę", "moje Panie", itp. - dziękujemy Wam - NASI CZYTELNICY - bo bez Was nasza praca nie miałaby najmniejszego sensu.
Dziękujemy też za wszystkie ciepłe myśli, życzenia i piękne kwiaty, którymi zostałyśmy dziś obdarowane - Ewa, Marzena i Wioleta.