DZIEŃ KOBIET
W tym roku kameralny. W towarzystwie COOLturalnych. Tylko. Bez rajstop, goździków i kawy. Ok. Kawa może być, chociaż Gośka woli herbatę... Taki był plan.
Jasne. Już w nocy dzwonią, że hałas, że kłęby dymu i dziwne błyski.
Lubicie niezapowiedzianych gości? W dodatku celebrytów? No właśnie...
Okazało się, że nasza biblioteka przyciąga różne indywidua - nie tylko z PRL-u
W czytelni Marysia Skłodowska eksperymentowała z polonem, w promieniotwórczych oparach przemykał Mikołaj K., usiłując zapobiec ujawnieniu największego sekretu wszechczasów, a Ewa - stosując najnowsze techniki manipulacji - usiłowała skłonić węża do zjedzenia jabłka
Kameralny, spokojny DZIEŃ KOBIET...
NAJLEPSZEGO DZIEWCZYNY