
Pani Monika - w Dzień Dziecka - zapytała dzieciaki ze swojej grupy, jakie mają marzenia? Nigdy, ale to nigdy nie spodziewalibyście się TAKIEJ odpowiedzi Przedszkolaki chciały przyjść do BIBLIOTEKI!!!
Co prawda, nie planowałyśmy już spotkań z najmłodszymi, jednak z takim argumentem nie miałyśmy najmniejszych szans...
Przygotowałyśmy zajęcia o DINOZAURACH i czekałyśmy na NIEDŹWIADKI... Niestety, to nie NIEDŹWIADKI do nas przyszły a rozjuszone NIEDŹWIEDZIE żądne pięknych książeczek i szalonych zabaw! Wszystko to - oczywiście - dostały od Pani Gosi i BLU (która to była niekwestionowaną gwiazdą spotkania)
Było CUDNIE!!!
Ps. Prawdziwym hitem była zabawa "Raz, dwa, trzy, T-REX patrzy"



