W piątkowy wieczór (15 lutego) to się u nas działo... Muzyka, miłość, serca, balony, serpentyny i ... roześmiane dzieciaki.
Zabawy, konkursy i inne atrakcje tak rozkręciły towarzystwo, że jak zwykle miałyśmy "problem" z zakończeniem imprezy. Jak się bawiliśmy? Sami zobaczcie...