"Pewnego dnia mały Chomik obudził się w swojej norce na skraju lasu. Ziewnął, przeciągnął się, przetarł oczy łapką wyszedł norki, szukać wiosny.
- Zimno - mruknął zaspany Chomik.
Rozejrzał się dookoła, ale wiosny nigdzie nie było.
Na gałązkach wierzby siedziały małe puchate wierzbowe kotki.
- Co robicie tak wysoko? - spytał Chomik.
- Rośniemy, rośniemy - zawołały wierzbowe kotki.
- A wiosny nie widziałyście? – spytał Chomik.
Ale właśnie nadleciał wiatr, wierzba zaszumiała gałązkami i Chomik nie usłyszał co mówią wierzbowe kotki. "
autor: Mateusz Galica
Zdjęcia : B.Kuczma