Znajdziesz mnie w bibliotece – to hasło tegorocznego – już 18. Tygodnia Bibliotek.
Zaczęło się w 2004 r., gdy z okazji wstąpienia Polski do Unii Europejskiej Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich zapoczątkowało ogólnopolską akcję promocji czytelnictwa i bibliotek. Wówczas, ów majowy Tydzień Bibliotek, odbywał się pod hasłem „Biblioteki w Europie były zawsze”, co jest oczywistością dla ludzi znających historię starożytnej Grecji i Rzymu. Biblioteki zawsze pełniły rolę integrującą w stosunku do narodów, państw poprzez gromadzenie, a później upowszechnianie materialnego dziedzictwa cywilizacji ludzkiej.
Tydzień Bibliotek odbywa się w dniach 8-15 maja, a rozpoczyna go Dzień Bibliotekarza i Bibliotek, który 8 maja zwraca uwagę na pracowników książki, codziennie budujących nowe oblicza bibliotek, przyjaznych, nowoczesnych, cyfrowych, wirtualnych.
Każdego roku Tydzień Bibliotek odbywa się pod innym hasłem, które wiele mówi o współczesnym bibliotekarstwie, kreatywnym, nowoczesnym, nastawionym na czytelników rzeczywistych i potencjalnych, użytkowników, odbiorców.
Z haseł dowiadujemy się, że biblioteka jest otwarta na każdego, jest świetnym miejscem spotkań, przestrzenią dla kreatywnych, inspiruje, edukuje i zaprasza. Poza ty jest zawsze po drodze, więc – nie mijam – wchodzę. A jeśli nie wiesz – zapytaj w bibliotece! Bo pomimo różnych zawirowań i głosicieli jej końca – biblioteka ciągle jest w grze! Jest też strefą wolności, a nawet (do)wolności czytania, opatrzona #biblioteka. Jeśli jednak zasmakujesz w bibliotece – to tam mnie znajdziesz! Tak hasła Tygodnia Bibliotek przez lata promowały czytanie, książkę i bibliotekę oraz zawód bibliotekarza.
Każdy Tydzień jest ilustrowany przez plakat wyłoniony w konkursie. Jeden z nich wygrała nasza koleżanka – Barbara Wysmyk, której plakat firmował Tydzień Bibliotek z 2017 r. pod hasłem: Biblioteka. Oczywiście.
Nie tylko w tym roku ale, zawsze „Znajdziesz mnie w bibliotece” Zapraszamy!
Wasza Biblioblogerka